Reese Witherspoon, której podobizna (to na pewno nie jest zdjęcie) zdobi okładkę magazynu Parade, udzieliła wywiadu, w którym mówiła o szybkim robieniu kariery wyłącznie przez epatowanie seksualnością.

Aktorka stwierdziła, że na początku drogi najłatwiej jest przyciągnąć uwagę przez promowanie głównie swej cielesności.

To przynosi popularność, ale nic nie znaczy – mówi aktorka. – Pięć lat później nikt nie pamięta twojego nazwiska, a ty zastanawiasz się, dlaczego tak się stało.

Reese dodała, że wiele kobiet postępuje w ten sposób i krzywdzi się na własne życzenie.

Ten wywiad wypadałoby chyba polecić kilku gwiazdom.