Rihanna jeszcze nigdy nie czuła się tak seksownie…
...jak teraz, gdy rozstała się z Chrisem Brownem.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że Rihanna zmądrzała. Piosenkarka ogłosiła, że nie ma zamiaru wrócić do Chrisa Browna i życzy mu w życiu pomyślności.
Brown długo nie rozpaczał po utracie RiRi, media szumią od plotek o jego powrocie do Karrueche Tran.
Tymczasem Rihanna ma się dobrze.
– RiRi jest wolna od tego całego stresu i oszukiwania. Po raz pierwszy w życiu czuje się tak bardzo seksownie, to dzięki wolności. Nic jej nie ogranicza, może zająć się swoim biznesem i trasą koncertową. To jest jej czas i nie szuka nowego chłopaka, nie jest spragniona – mówi koleżanka piosenkarki.
Nic dziwnego, że po kiepskich doświadczeniach z Brownem, RiRi chce odpocząć od związków. A co do bycia seksowną, to chyba zawsze się za taką uważała. No może oprócz okresu, kiedy to Chris odcisnął na jej twarzy swoje pięści…