Rihanna po raz kolejny wraca do wątku jej nagich zdjęć, które kilka miesięcy temu wyciekły do internetu.

W wywiadzie radiowym piosenkarka powiedziała, że czuła się wtedy upokorzona i zakłopotana. Ale najbardziej obawiała się reakcji matki. Zanim zadzwoniła do niej z przeprosinami, wysłała jej kwiaty. Potem zdecydowała się z nią porozmawiać. Reakcja mamy była – wbrew obawom – łagodna.

– Nawet kiedy cały świat jest przeciw mnie, ona zawsze mnie wspiera – powiedziała gwiazda.

Rihanna dodała, że nawet jeśli zdarzy się jej zrobić coś złego, matka, choć nie aprobuje takich rzeczy, nie pogrąża córki słowami typu „O mój Boże, coś ty narobiła?\”.

\"Rihanna\"