/ 07.12.2009 /
Rihanna po raz kolejny wraca do wątku jej nagich zdjęć, które kilka miesięcy temu wyciekły do internetu.
W wywiadzie radiowym piosenkarka powiedziała, że czuła się wtedy upokorzona i zakłopotana. Ale najbardziej obawiała się reakcji matki. Zanim zadzwoniła do niej z przeprosinami, wysłała jej kwiaty. Potem zdecydowała się z nią porozmawiać. Reakcja mamy była – wbrew obawom – łagodna.
– Nawet kiedy cały świat jest przeciw mnie, ona zawsze mnie wspiera – powiedziała gwiazda.
Rihanna dodała, że nawet jeśli zdarzy się jej zrobić coś złego, matka, choć nie aprobuje takich rzeczy, nie pogrąża córki słowami typu „O mój Boże, coś ty narobiła?\”.