Choć pozornie wydaje się, że w rodzinie Kardashianów trwa wieczna sielanka, rzeczywistość może być zgoła odmienna. Pamiętacie komentarze, jakie odbiły się głośnym echem po tym, jak Rob Kardashian nie pojawił się na ślubie swojej siostry Kim? Ceremonia była bardzo głośna i medialna, a on zwyczajnie postanowił zaszyć się w domu. Od tego czasu między rodzeństwem zawisł wojenny toporek. Oboje unikają się jak ognia i mają do siebie pretensje:

– Rob żalił się, że od czasu ślubu Kim nie zamieniła z nim ani słowa – zdradził informator w rozmowie z jednym z portali.

Przypomnijmy, że brat sławnych sióstr wpadł w depresję i wylądował na odwyku. Tak naprawdę nie wiadomo, co spowodowało jego problemy:

Khloe lepiej go rozumie i wciąż się o niego zamartwia. Kiedy zwierzyła się o tym Kim, siostra zwyczajnie ją wyśmiała. Zdaniem Kimmy Rob jest po prostu samolubnym i upartym dzieciakiem, który nie wie, czego chce w życiu. Tak to już jest – Kim myśli, że Khloe jest nadopiekuńcza, Khloe twierdzi, że Kim jest nieczuła.

Jak myślicie, kiedy Rob wyjdzie na prostą? Jaki będzie finał tych niesnasek?

&nbsp
Rob Kardashian jest wściekły na Kim!

Rob Kardashian jest wściekły na Kim!

Rob Kardashian jest wściekły na Kim!