/ 23.01.2014 /
Robert Pattinson zdaniem wielu (w tym jego bliskich współpracowników) lubił hodować pod pachami (i nie tylko tam) bakterie. O tym, że nie lubi się myć krążyły legendy. Kristen Stewart to tolerowała, ale większość dziewczyn jednak woli zapach żelu pod prysznic na swoim mężczyźnie.
Teraz aktor zapowiada: „zacząłem nawilżać twarz”.
– To spora zmiana – dodaje. – Wcześniej byłem typem „myję zęby i biorę prysznic”.
Wciąż jednak ma słabość do ubrań, które są stare i zniszczone, a przynajmniej tak wyglądają.
– Istnieją sklepy, w których sprzedają t-shirty, które wyglądają jak przepocone. I to za 80 dolarów! – zapewnia.
 
Robert Pattinson w roku 2008 – wtedy jego ulubionym kosmetykiem do stylizacji był kilkudniowy łój na włosach: