Rodzice Antona Yelchina, który zginął w wypadku samochowym, biorą się za pozwy!
Kto w pierwszej kolejności odpowie za śmierć ich syna?
Tragiczna śmierć gwiazdy Star Treka i Terminatora, 27-letniego Antona Yelchina, wywołała szok u fanów na całym świecie.
Zobacz też: Anton Yelchin, gwiazda Star Treka i Terminatora, nie żyje!
Aktor zginął w wyniku tragicznego wypadku. Samochód, który pozostawił „na chodzie”, zjechał z niewielkiego wzniesienia na podwórku i przygniótł go do bramy.
Niestety, Yelchin nie miał szans na przeżycie.
W związku z tym rodzice aktora złożyli pozew przeciwko Fiat Chrysler Automobiles.
Firmy, która była odpowiedzialna za wyprodukowanie Jeepa Cherokee, należącego do Yelchina.
Zobacz też: Justin Timberlake wstrząśnięty tragiczną śmiercią Antona Yelchina
Ponadto złożyli pozew przeciwko salonowi AutoNation, który sprzedał wyżej wymieniony model auta.
Jak twierdzą najnowsze ustalenia, Yelchin nie zdawał sobie sprawy z tego, że gdy wyszedł z samochodu, auto pozostało na biegu neutralnym.
Wszystko dlatego, że samochód miał problem ze skrzynią biegów.
Co więcej, była to wada fabryczna, więc bardzo prawdopodobne, że rodzice Antona wygrają proces.
Zobacz też: Człowiek, który przetrwa każdy wypadek
Niestety, nawet zdobycie milionów dolarów nie zwróci życia ich syna, więc nie będzie to żadne pocieszenie.