Lily Allen bardzo cieszyła się na myśl, że zostanie mamą. Tym bardziej, że dwa lata temu poroniła i bardzo to przeżyła.

Tym razem pokazywała się już z wyraźnym brzuszkiem i nikomu nie przyszło na myśl, że może stać się coś złego.

Tymczasem gwiazda poroniła w szóstym miesiącu ciąży!

Wszyscy proszą o uszanowanie prywatności piosenkarki, jednak wiadomo, że wciąż jest w początkowym szoku i pozostaje pod opieką specjalistów.

Teraz duży problem ma jej rodzina, która martwi się o jej zdrowie psychiczne.

– Lily jest wrażliwą dziewczyną i ma skłonności do topienia smutków w używkach – mówi znajomy. – Wszyscy boją się, że przez to, co się stało, wpadnie w alkoholizm albo depresję. Albo jedno i drugie.

I niestety, nikt nie będzie się temu dziwił, bo los nie oszczędził gwiazdy.

[Na zdjęciach jeszcze w ciąży.]

&nbsp