Rolę Belli w sadze Zmierzch proponowano córce Kurta Cobaina
To seksistowskie mormońskie g*wno – stwierdziła Frances Bean i odrzuciła propozycję.
Courtney Love, żona zmarłego tragicznie legendarnego rockmana ogłosiła ostatnio, że ich córce – Frances Bean – proponowano rolę Belli Swan w sadze Zmierzch.
Do rewelacyjnego wyznania doszło w czwartek podczas wywiadu w The Howard Stern Show.
– Kiedy miała 13 lat zaoferowano jej rolę Belli Swan w Zmierzchu – powiedziała Courtney Love i dodała, że jej córka nie brała nawet udziału w castingach. Twórcy filmu zobaczyli jej zdjęcie w jednym z magazynów i od razu przesłali scenariusz.
Odpowiedź była krótka:
– To seksistowskie mormońskie g*wno – powiedziała podobno Fances Bean i odrzuciła ofertę.
Najwyraźniej producenci liczyli już dolary, widząc córkę zmarłego rockmana w roli dziewczyny wampira. Jak wielkie musiało być ich zaskoczenie, kiedy usłyszeli „nie”.
Courtney Love jest zadowolona z takiego obrotu spraw.
– To zniszczyłoby jej życie – powiedziała w programie.
Rolę przyjęła Kristen Stewart. Ciąg dalszy znacie.