Dla potrzeb filmu The Girl With The Dragon Tattoo Rooney Mara przeszła drastyczną metamorfozę.

Długie włosy zostały ścięte, brwi rozjaśnione. Na twarzy pojawiły się kolczyki.

W takim wydaniu aktorkę można oglądać w filmie. Na żywo Mara wróciła do dawnego wyglądu.

Aktorkę można zobaczyć w najnowszej sesji dla magazynu Vogue. Co tu dużo mówić – piękna z niej kobieta.

W wywiadzie Rooney wspomina o tym, że niepokoi ją popularność związana z filmem. Uważa, że dla aktora sława i obecność we wszystkich mediach, opowiadanie o sobie i swoim życiu są zabójcze dla następnych kreacji. Aktor medialny traci zdaniem Mara wiarygodność.

Oby się jej jednak udało wybronić i ocalić swoją autentyczność. Może doczekamy się jeszcze kilku innych, wyjątkowych kreacji aktorskich Rooney?

\"\"