/ 13.09.2013 /
Dla Nicole Kidman to miał być piękny dzień – debiut nowej fryzury na pokazie Calvina Kleina – gwiazda miała błyszczeć i zbierać pochwały. Ale gdy wracała do hotelu, miejsce miał mały wypadek – wjechał w nią rowerzysta, Nicole upadła, poobijała się lekko, ale za to mocno się wkurzyła…
To nie był zwykły rowerzysta, Carl Wu, który potrącił aktorkę, to paparazzo, który ją gonił i chciał zrobić jej fotkę. Jemu się nie udało, ale koledzy po fachu całą scenę uwiecznili na zdjęciach.
Wkurzona Kidman powędrowała do hotelu z butem w ręce i bolącą nogą, chwilę później odwiedził ją lekarz.
Aktorka i paparazzo spotkają się raz jeszcze, w sądzie – Nicole obiecała, że nie przepuści.