Gwiazdy długo zwlekają z decyzją o zajściu w ciążę. Najpierw chcą skupić się na swojej karierze, a dopiero później na potomstwie. Niestety kobiety muszą myśleć o tykającym zegarze biologicznym. Choć w obecnych czasach medycyna może pomóc w znacznym stopniu.

Szczęśliwymi mamami zostały nie tylko (młode) Nicole Richie czy Ashlee Simpson, z uroków macierzyństwa cieszy się także Nicole Kidman i „gotowa na wszystko \” Marcia Cross. Sandra Bullock także wierzy, że ma jeszcze czas na zajście w ciążę.

44-letnia aktorka wraz z mężem Jesse Jamesem wychowuje trójkę jego dzieci z poprzedniego małżeństwa.

– Mam nadzieję, że jeszcze nie jest za późno i uda mi się zajść w ciążę. Wcześniej nie zdawałam sobie sprawy, że mam instynkt macierzyński. Pomagam mężowi w opiece nad jego dziećmi i dopiero teraz zrozumiałam, że rodzicielstwo to wspaniała sprawa – wyznała gwiazda.

Niestety, niekiedy trzeba pogodzić się z myślą, że nawet intensywne kuracje hormonalne mogą nie przynieść skutków.

– Jeżeli okaże się, że zwlekaliśmy z tą decyzją zbyt długo, to przecież na świecie są miliony dzieci bez rodziców. Będę naprawdę zaszczycona, jeżeli któreś z nich powie kiedyś do mnie \”mamo\”.

My jednak trzymamy kciuki i mamy nadzieje, że niedługo zobaczymy aktorkę z brzuszkiem.

źródło: dziennik.pl