Miało być vipowsko, ale chyba nie będzie. Najnowsza edycja programu Big Brother miała być wypełniona gwiazdami. Okazuje się jednak, że do domu Wielkiego Brata wejdą gwiazdki i gwiazdeczki znacznie mniejszego formatu.

I chociaż lista uczestników nadal pozostaje otwarta, są już przecieki, kto może wziąć udział w show.

Zobaczymy i Mateusza Kusznierewicza. Co ciekawe, do tej pory te osoby wcześniej niespecjalnie pchały się do kamer. Do nich dołączą Sasha Strunin z zespołu The Jet Set, Jarosław Jakimowicz i Piotr Gulczyński czyli Gulczas z pierwszej edycji reality show.

Czy to wystarczy, aby przyciągnąć znudzonych widzów przed telewizory?