24-letniej Scarlett Johansson zamarzyła się reżyseria. Szkoda, że jej pierwszy klaps skończył się katastrofą.

Krótki fragment miał trafić do serii krótkich opowiastek filmowych zatytułowanych I Love You. Swoje części nakręcili m.in. Brett Ratner i Natalie Portman.

Materiał Johansson wycięto. Ktoś uznał, że \”tego się nie da oglądać\”.

Scarlett próbowała już muzyki – skrytykowano ją. Ona wierzy, że i tak potrafi śpiewać. Czy teraz będzie chciała nakręcić pełnometrażowy film, ot tak, z przekory?