/ 22.07.2013 /
Czyżby nowa fryzura Seleny Gomez miała służyć za zasłonę przez paparazzi? Wystarczy nieco schylić głowę i voilà – Gomez znika.
No tak nie zupełnie, bo zostają jej nogi. Tym razem w kusych spodenkach i gladiatorkach.
Akcja „kuszenie” w wydaniu gwiazdki ruszyła pełną parą?