Kiedy urodziła trzecie dziecko, mimo pomocy nianiek na pewno miała pełne ręce roboty. Wyprawy z laktatorem w torebce, zaciśnięcie zębów i walka z kilogramami, które zostały po ciąży. Pieluchy, karmienie, poza tym dwójka starszych dzieci.

To nie był najłatwiejszy czas dla Kourtney Kardashian (36 l.). Partner, zamiast wesprzeć ją w ciężkich chwilach, dość szybko się ulotnił. Wkrótce potem ich drogi rozeszły się, dziś spotykają się wyłącznie przez wzgląd na dzieci.

Kourtney, która już „odżyła” po pierwszych, najtrudniejszych miesiącach po urodzeniu dziecka, nie daje Scottowi Disickowi (32 l.) satysfakcji. Nie wygląda na zaniedbaną, pogubioną, smutną.

Radzi sobie świetnie, w czym na pewno pomaga jej rodzina i ekipa zatrudniona w domu:

Najbardziej zorganizowana jest Kourtney, ale niech Was nie zwiodą pozory. Na stałe gwiazda zatrudnia dwie sprzątaczki, którym wydaje polecenia przez interkom – w którym pomieszczeniu nabrudziły dzieciaki, gdzie nie posprzątały zabawek i gdzie trzeba zrobić porządek – zdradziła niedawno jedna z asystentek Kardashianek.

Kourtney nie siedzi w domu i nie układa zabawek. Ubiera się ładnie i zabiera najmłodszą pociechę na lekcję muzyki.

Zobaczcie zdjęcia.

Sexy mama, chociaż sama - Kourtney nie da satysfakcji byłemu

Sexy mama, chociaż sama - Kourtney nie da satysfakcji byłemu

Sexy mama, chociaż sama - Kourtney nie da satysfakcji byłemu

Sexy mama, chociaż sama - Kourtney nie da satysfakcji byłemu

Sexy mama, chociaż sama - Kourtney nie da satysfakcji byłemu

Sexy mama, chociaż sama - Kourtney nie da satysfakcji byłemu