Shannen Doherty tym razem kompletnie nie przemyślała swojego wizerunku. Na jedną z imprez założyła cienką sukienkę w czarnym kolorze, która bezlitośnie obnażała najmniejsze defekty figury.

Do tego doszły błyski fleszy, które rozświetliły brzuch i piersi.

Na szczęście aktorka zabrała z domu zieloną torebkę, która dosyć skutecznie odwraca uwagę od innych elementów garderoby.

Jak się Wam podoba Shannen Doherty tym razem?

\"Shannen