/ 24.06.2009 /
Shauna Sand kojarzy się z jednym. Z ogromnymi sztucznymi piersiami. To jest jej duma, którą uwielbia pokazywać, a plaża idealnie się do tego nadaje. Dlatego można ją tam bardzo często spotkać.
Dla wielu wygląd modelki Playboya to istny dramat i przykład na to, do czego może doprowadzić uzależnienie od operacji plastycznych. Oglądać ją w ubraniu jeszcze jakoś da radę, gorzej gdy Shauna postanawia zrzucić ciuszki.
Sami oceńcie, jak się wtedy prezentuje.