Sha LaBeouf prawiczkiem przestał być 4 lata temu, kiedy miał 18 lat. Aktor przyznał, że tamta noc była jedną wielką katastrofą – a wszystko dlatego, że udawał bardziej doświadczonego seksualnie, niż w rzeczywistości.

„To\” miało miejsce w hotelu w Montrealu, w Kanadzie.

– Z jakichś powodów starałem się przedstawić siebie jako mężczyznę, który już wiele razy to robił. Nie powiedziałem dziewczynie, że jestem prawiczkiem – powiedział Playboyowi. – To było mniej więcej tak: \”Nie martw się, maleńka, już ja się wszystkim zajmę\”. A tymczasem trząsłem się jak galareta.

– Bardzo dziwne było dla mnie rozbieranie się. Pierwszy raz byłem nago przed dziewczyną i nie miałem się jak schować. Dość szybko było wiadomo, że pojęcia nie mam, co robię. Ona musiała się zorientować. Pamiętam, jak położyłem ją na łóżku i wsadziłem pod nią poduszkę, bo widziałem to w jakimś pornosie. To sprawiło, że jej ciało ułożyło się pod dziwnym kątem, a ja nie mogłem trafić… Nie jestem jakoś szczególnie obdarzony.

Shia dodaje, że to dzięki swojej długoletniej dziewczynie nauczył się seksu.

– Mieliśmy czas, żeby ćwiczyć. Czytaliśmy Kamasutrę, a potem robiliśmy najdziksze rzeczy – chwali się gwiazdor.

Shia w wieku 18 lat. Tak wyglądał, kiedy stracił dziewictwo. Przyznacie, że ten seksowny lok nad czołem robi wrażenie.

\"Shia