Simon Cowell, który „trzęsie\” brytyjskimi talent show, teraz rozwija skrzydła w Ameryce.

W Stanach trwają castingi do amerykańskiej edycji X-Factora i Simon – podobnie jak reszta jurorów – robi wszystko, by świetnie wypaść na wizji.

Niestety, juror padł ofiarą nadgorliwych lekarzy, którzy wstrzyknęli mu ciut za dużo botoksu w różne części twarzy. Pojawiły się też plotki, że Cowell wstrzykiwał sobie w usta kwas hialuronowy – wszystko po to, by jego twarz wyglądała pełniej i młodziej.

Zobaczcie zdjęcia.

FOTO 1
FOTO 2
FOTO 3

\"\"