Natalia Siwiec gościła w programie Moniki Richardson.

Dziennikarkę interesowało między innymi, jak to jest, gdy kobieta, która miała powiększane usta, całuje się.

Richardson zapytała o botoks, co Siwiec skwitowała prosty: Widzę, że się nie znasz… To nie jest botoks, to jest kwas hialuronowy!

Modelka stwierdziła, że całuje się tak samo, jak przed zabiegiem, tyle że jest może bardziej namiętnie.

Siwiec powiedziała również, że nie podoba się jej to, że ma za chude ręce, stwierdziła także, że Monika Richardson jest bardzo atrakcyjną kobietą.

Zobaczcie zapowiedź programu.

Wywiad z fotomodelką wyemituje stacja TTV.

Siwiec opowiada, jak się całuje ustami z kwasem hialuronowym

Siwiec opowiada, jak się całuje ustami z kwasem hialuronowym

Siwiec opowiada, jak się całuje ustami z kwasem hialuronowym

Siwiec opowiada, jak się całuje ustami z kwasem hialuronowym

Siwiec opowiada, jak się całuje ustami z kwasem hialuronowym

Siwiec opowiada, jak się całuje ustami z kwasem hialuronowym