/ 26.11.2009 /
Ile Dód(?) może znieść jedna Polska? Jedna ledwo się mieści, druga już rozpycha się łokciami.
Zobaczcie pana Dżagę \”oryginalną podróbę\”, czyli sobowtóra Doroty Rabczewskiej. Bez kitu!
Zobaczcie pana Dżagę \”oryginalną podróbę\”, czyli sobowtóra Doroty Rabczewskiej. Bez kitu!