Wszyscy myśleli, że wystarczy kilka dni odpoczynku.

Tymczasem cierpiąca na malarię Cheryl Cole naprawdę walczy z chorobą. Dwa dni temu jej stan pogorszył się – gwiazda ma ciągłą temperaturę i drgawki.

Mówi się, że malaria może zostawić w organizmie gwiazdy poważne skutki w postaci uszkodzeń głównych organów.

– Jest gorzej, niż myśleliśmy – powiedział informator magazynu The Sun. – Nie ma ani śladu poprawy. Cheryl jest bardzo chora i spędzi trochę czasu w szpitalu.

A zatem program X Factor, który obecnie jest hitem telewizyjnym na Wyspach, będzie nagrywany bez urodziwej jurorki, przynajmniej na jakiś czas, a mówi się o co najmniej sześciu tygodniach.