Wojciech Szuchnicki, narzeczony Oli Kwaśniewskiej, nie pojedzie za rok na olimpiadę w Pekinie. Oficjalny powód jest taki, że florecista nie ma już szans na olimpijską kwalifikację.

Jak dowiedział się Super Express, jest także ten nieoficjalny powód. Według źródeł pisma Szuchnicki przygotowuje ślub ze swoją narzeczoną. Jeśli to prawda, w końcu spełni się „marzenie\” prasy brukowej.

– Wojtek będzie nadal walczył w klubie, ale jego aktywność w kadrze będzie mniejsza. Opowiadał nam, że chce teraz skupić się na sprawach osobistych i zawodowych. Chce ułożyć sobie życie i szykuje się do ślubu. Termin ma być znany na początku roku – mówi informator, który jest w tym samym klubie.

Co na to sam Szuchnicki?

– Chcę zająć się zawodem, jaki zdobyłem po ukończeniu studiów. Jestem absolwentem wydziału inżynierii lądowej na Politechnice Gdańskiej – powiedział na zawodach Pucharu Polski we Wrocławiu.

Gdy padło pytanie, co ze ślubem… tylko tajemniczo się uśmiechnął. Jeszcze niedawno Kwaśniewska wyśmiewała tego typu doniesienia, jak będzie teraz?