Tak wkurzonego Kanye Westa jeszcze nie widzieliśmy? (VIDEO)
West i alkohol to mieszanka wybuchowa.
źródło © Fame/Flynet
/ 14.09.2013 /
Myśleliśmy, że Kanye West w trakcie niedawnej sprzeczki z paparazzo osiągnął już szczyt zdenerwowania (więcej tutaj).
Wówczas jednak nie był to top jego możliwości – raper był wówczas trzeźwy.
Przedwczoraj bawił się na Manhattanie ze swoim kumplem – Pushem T. Kiedy był już nieco podpity, złapał za mikrofon i zaczął wylewać wszystkie swoje żale.
W całej wypowiedzi tak często padało słowo „f*ck”, że niełatwo było zrozumieć, o co tak właściwie chodzi. Pieniądze? O to, że robi dobrą muzykę w „dobrej wytwórni”?
Kanye, wiemy o tym – spokojnie. Po co tyle nienawiści?