Choć Taylor Lautner jeszcze niedawno deklarował, że zmęczyło go już życie singla, to wszystko wskazuje na to, że trochę pospieszył z tym wyznaniem.

Przez jakiś czas wydawało się już, że aktorowi udało się ustatkować u boku ślicznej koleżanki z planu filmu Porwanie (mowa oczywiście o Lily Collins). „Szczęśliwie\” w porę uświadomił sobie, że jednak brakuje mu uroków kawalerskiego życia.

Gorące fanki, całonocne imprezy…. Podejrzewamy, że wielu mężczyzn w jego wieku byłoby w stanie zrozumieć tę decyzję.

 
\"Lily