/ 25.06.2013 /
Wszystkich fanów uspokajamy. Na szczęście to tylko film. Przygotowania do nowej produkcji trwają.
Sceny kręcone są bez kaskadera, dlatego Taylor Lautner na potrzeby filmu nauczył się m.in. sztuki parkour, a ponadto bierze udział w scenach walki. To się nazywa poświęcenie.
Na zdjęciach z planu widzimy, że twarz bohatera Tracers jest pokaleczona. Jest to skutek jednej z filmowych szarpanin. Wygląda dość poważnie, ale jak to mówią „do wesela się zagoi”.