Taylor Swift, uznawana przez Amerykanów za jedną z najsłodszych młodych artystek, gości na okładce najnowszego numeru magazynu Vogue.

Piosenkarka prezentuje się w stylu, który można nazwać tak, jak gatunek muzyki, w którym się specjalizuje, czyli „country\”.

Miodowy kapelusz, sweterek, piegi na nosie – ot, dziewczyna z sąsiedztwa.

Taylor, która w ciągu minionych lat spotykała się z wieloma mężczyznami i chłopcami amerykańskiego show-biznesu (Joe Jonasem, Taylorem Lautnerem, Johnem Mayerem, Jake’iem Gyllenhaalem) mówi, że chwilowo ma dosyć związków.

Wydaje mi się, że jestem sprytna i mądra, dopóki się tak naprawdę nie zakocham – mówi Taylor. – Wtedy totalnie głupieję.

Swift mówi, że jest zadowolona z faktu, że ostatnio jest singielką i że ma spokój:

Jestem zadowolona, bo nie przepłakałam całego Bożego Narodzenia – żartuje Taylor (w ubiegłym roku przed świętami piosenkarka zerwała z Jake\’iem Gyllenhaalem).

\"Taylor

\"Taylor