Słoneczny dzień. Ławka w parku. Na przeciwko niej stoją… drzwi osadzone w futrynie. Co to może być? Element krajobrazu? Rzeźba? Instalacja?

Ludzie siadają na ławce i patrzą, jak do drzwi podchodzi mężczyzna. Otwiera drzwi, przechodzi przez próg. Po chwili drzwi zamykają się. Mężczyzny nie ma!

Ludzie reagują przeróżnie. Jedna kobieta otwiera buzię i zamiera. Chłopak zaczyna się śmiać z niedowierzaniem. Inny mężczyzna wstaje, podchodzi, szuka. Jest też pani, która wyraźnie spłoszona czarami ucieka czym prędzej z ławki.

Autor wkrętu wykorzystał banalny sposób, by w oczach tych ludzi zamienić się w czarodzieja. Skorzystał z niewysokiego murku i… pilota.

Zobaczcie koniecznie!

To jest wkręt! Wchodzi przez drzwi i... ZNIKA [VIDEO]

To jest wkręt! Wchodzi przez drzwi i... ZNIKA [VIDEO]

To jest wkręt! Wchodzi przez drzwi i... ZNIKA [VIDEO]

To jest wkręt! Wchodzi przez drzwi i... ZNIKA [VIDEO]

To jest wkręt! Wchodzi przez drzwi i... ZNIKA [VIDEO]

To jest wkręt! Wchodzi przez drzwi i... ZNIKA [VIDEO]

To jest wkręt! Wchodzi przez drzwi i... ZNIKA [VIDEO]

To jest wkręt! Wchodzi przez drzwi i... ZNIKA [VIDEO]

To jest wkręt! Wchodzi przez drzwi i... ZNIKA [VIDEO]