Tradycji stało się zadość. Fajcht pokazała… (FOTO)

Impreza Samochód Roku Playboya ma to do siebie, że rozbierają się na niej celebrytki, a raczej rozebrane już przyjeżdżają. Kilka lat temu „furorę” zrobiła niejaka Patrycja Wojnarowska, której dekolt w sukience odsłaniał… pupę. Pati przekonywała dziennikarzy, że chciała udowodnić, że wystarczy pokazać tyłek, by zyskać sławę. Sława to w jej przypadku zbyt dużo powiedziane, dzisiaj nikt nie zaprasza tej pani na salony a słuch po niej zaginął. Mamy nadzieję, że niesmak, który po sobie pozostawiła również kiedyś rozejdzie się po kościach.

W każdym razie, do pań bardziej roznegliżowanych, które wczoraj bawiły się na imprezie należy Angelika Fajcht. Modelka, która wróciła ostatnio z Libanu z tytułem „Miss najlepszego ciała” pokazała się w czarnej, koronkowej sukience z wycięciem do uda. No tak, w końcu to najlepsze ciało nie powinno być zakryte.

Seksowna?