Do tej pory uważało się, że najgłośniejszy odcinek nowego sezonu show Wojewódzkiego to ten, w którym gościem była Luxuria Astaroth. Wydaje się jednak, że Trybson i Eliza zrobią w najbliższy wtorek większe show. O czym opowiedzą? Jednym z tematów będzie „ruchanie”:

– Były sugestie reżysera, że musisz być takim turboruchaczem? – zagadnął Kuba.

– Nie, Paweł był ruchaczem. On ruchał wszystko, co się dało. Wiesz o co chodzi – brzydka, niebrzydka, byle zaliczyć jak najwięcej. Taki miał cel. On przyszedł i powiedział: „Wiesz, ja chcę zaliczyć jak najwięcej”. Jak ktoś znalazł ch*ja na śmietniku… Patrzy tylko gdzie zaliczyć, nie ważne jaką i gdzie, umytą czy brudną, grubą, czy chudą.

– Ale poczekaj, to jest twój kolega – ciągnął dalej prowadzący.

– Nie, to nie jest mój kolega. Nie lubię go! – wyznał szczerze Trybson.

Myślicie, że Paweł z Warsaw Shore będzie miał do niego żal?