Tyra Banks nie chce być już dłużej postrzegana jako kolejna pusta ślicznotka. Oprócz tego, że prowadzi swoje własne telewizyjne show, to okazuje się, że udało jej się również wygospodarować czas na uzupełnienie luki w edukacji.

Gwiazda wyjawiła właśnie, że w ubiegłym roku rozpoczęła studia na elitarnym uniwersytecie Harvarda. Modelka, pod okiem najlepszych specjalistów, doskonali swoje umiejętności w zakresie zarządzania i biznesu.

Nie jest to pierwsze akademickie doświadczenie Tyry. Wcześniej studiowała w Loyola Marymount University jednak z chwilą rozpoczęcia kariery modelki musiała zrezygnować z nauki. W wywiadach wielokrotnie podkreślała, że była to jedna z najtrudniejszych decyzji w całym jej życiu.

Jak myślicie, czy tym razem wytrwa do obrony dyplomu?