Jarosław Bieniuk na pewno jeszcze długo nie będzie mógł otrząsnąć się do końca z dramatu, jaki spotkał jego i jego rodzinę. Po śmierci Anny Przybylskiej sportowiec został sam – musi teraz zajmować się trójką dzieci i pracować. Na szczęście spotyka się z ludzką życzliwością, a nawał obowiązków sprawia, że wraca powoli w tryby rzeczywistości.

Od kilkunastu tygodni Bieniuk pełni funkcję dyrektora sportowego w klubie Lechii Gdańsk. Obowiązki związane z tym stanowiskiem pochłaniają byłego piłkarza – niedawno udzielił wywiadu w programie Minęła 20.00, dziś opublikował fotkę, na którym widać część drużyny. Z opisu wnioskujemy, że ekipa leci do Stuttgartu.

Na twarzy Bieniuka wreszcie uśmiech – cieszymy się i my.

Oby jak najczęściej!

#IQSport#eFan24#team#steilpass#stuttgart#goodjob#me

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Jaroslaw Bieniuk (@jaretpalmer)

Uśmiechnięte selfie Jarosława Bieniuka (FOTO)