Victoria Beckham nie może pogodzić się z tym, że – jak każdy zresztą – starzeje się. A już w ogóle nie mieści jej się w głowie, jak jakaś inna, młodsza i ładniejsza gwiazda może ją zastąpić.

Dlatego rozważa „delikatny lifting\” twarzy.

35-letnia Posh, matka trojga dzieci – niedawno usunęła sobie silikonowe implanty, zastępując je mniejszymi. Piersi zmalały z rozmiaru D do B.

Teraz wpadła na pomysł, by poprawić skórę w okolicy żuchwy i szyi.

– W Los Angeles dużo kobiet przechodzi podobny zabieg pomiędzy 30. a 40. rokiem życia – mówi jej znajomy w rozmowie z Daily Mail, jakby na usprawiedliwienie. – W ten sposób Posh uniknie wyglądu kobiety, która zbyt późno poddała się zbyt wielu operacjom.