Tak przynajmniej wygląda. Najchudsza ze Spice Girls ma obsesję na punkcie swojej sztucznej figury. Musi nosić najmniejszy z damskich rozmiarów. Oczywiście co miesiąc powinno się wymieniać 50% garderoby, a to wymaga wiecznego shoppingu.

Victoria Beckham razem ze swoim mężem wybrali się na małe zakupy. Albo raczej Posh wybierała to, co chce kupić, a David szedł za nią (z platynową kartą w portfelu). W jednym ze sklepów spotkali Queen Latifah.Dziewczyny wymieniły uprzejmości. Naszą uwagę przykuła mina Posh. Kiedy witała się z aktorką… jakby to powiedzieć… Miała minę jakby bała się zarazić otyłością i jak tylko mogła unikała kontaktu dotykowego.

Jeszcze by biedaczka przytyła pół kilo.

Fotki tutaj

A może mały konkurs. Co myślała sobie Posh w tym momencie?