Victoria Beckham od wielu lat walczyła z paskudnym problemem, jakim jest trądzik. Choroba skóry nie dała jej spokoju nawet wtedy, gdy Posh dobiegała trzydziestki.

Potem okazało się, że żona Davida znalazła cudowny specyfik, który gruntownie poprawił stan jej skóry. W ubiegłym roku zaczęła stosować maseczki ze słowiczych odchodów, podpatrzone u Japonek.

Czyżby jednak kłopoty z cerą znów wracały? Dawno nie widziana Victoria została ostatnio złapana przez fotoreporterów. Na zdjęciach widać, że jej skóra twarzy znów pozostawia sporo do życzenia.

Naturalne kosmetyki przestały działać?

Foto