Vin Diesel skomentował artykuły o swoim dużym brzuchu

Vin Diesel stał się w ostatnich dniach bohaterem numer jeden portali plotkarskich. Wszystko za sprawą zdjęć, jakie paparazzi zrobili aktorowi w czasie pobytu w Miami.

Gwiazdor Szybkich i wściekłych paradował na balkonie bez koszulki. Bez „spinki” i wciągania brzucha, bez prężenia muskułów wyglądał jak przeciętny „tatuś”.

Brzuszek aktora zdecydowanie bardziej okrągły niż na zdjęciach promocyjnych sprawił, że w sieci zawrzało:

Vin Diesel i jego ogromny brzuch

Szokująca metamorfoza gwiazdora „Szybcy i wściekli

Vin Diesel świeci ogromnym nagim brzuchem

To tylko kilka tytułów z polskiego internetu. W zagranicznych mediach było podobnie.

Chyba tylko jeden serwis nie wszczął lamentu nad brzuchem Vina. VH1 w rubryce o celebrytach zasugerował, że wszystkie tytuły robiące sensację z prywatnych zdjęć Diesela powinny się wstydzić.

I właśnie link do tego artykułu pojawił się na Facebooku aktora.

All Love – napisał tylko gwiazdor.

I jak go nie kochać? Nawet z tym brzuszkiem…