W jednym możemy się zgodzić z Kubą Wesołowskim – przystojniakiem nie jest.

Aktor o uśmieszku drobnego złodziejaszka powiedział Faktowi, że nie czuje się przystojny.

– Owszem, jest mi miło, że znalazłem się w tym rankingu, ale nie uważam, żeby był to jakiś specjalny powód do dumy – mówi.

Wesołowski znalazł się bowiem w rankingu na najpiękniejszych Polaków, obok Piotra Kupichy i Agustina Egurroli.