Można się było „rzucać” na teledysk Nataszy Urbańskiej, ale nie można mu było zarzucić jednego – że był filmidłem skrojonym na potrzeby reklamy sponsora – tak, jak w wielu innych klipach, które się dziś nagrywa.

Najnowszy przykład – wideo do piosenki Haliny Mlynkovej Ostatni raz. To drugi singiel promujący płytę Po drugiej stronie lustra.

Klip ilustrujący balladę udowadnia, że Mlynkova to naprawdę ładna i wściekle seksowna kobieta. Pokazuje też, jaki salon z kosmetykami warto odwiedzić, by wyglądać jak Halinka.

Trochę się zżymamy na ostentacyjny product placement, ale może nie warto? Takie czasy… Każda audycja, klip czy artykuł mogą zawierać lokowanie produktu…

Jeśli zaś chodzi o muzykę – posłuchajcie sami. Czy Ostatni raz to Wasz kandydat do przeboju lata?

Piszcie:)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)

Wiemy, gdzie Mlynkova kupuje szminki (FOTO)