Jak się okazuje przygotowania do występów w Tańcu z gwiazdami to nie tylko trening dla ciała, ale i dla umysłu.

Zwróciła na to uwagę Marta Wierzbicka. Gwiazda jednego z numerów Playboya wyznała w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle, że po 4 godzinach ćwiczeń do show pada ze zmęczenia. Również tego umysłowego:

Treningi są bardzo przyjemne, aczkolwiek męczące. Najgorsze jest to, że nie męczy się nawet tak de facto ciało, tylko mózg. Bo dla człowieka, który nigdy nie tańczył zapamiętać tutaj robisz to, tutaj robisz na pięć jakiś tam wymach ręką, to wtedy wracasz z taką głową obolałą naprawdę. Wracam po treningach czterogodzinnych – od razu idę spać.

Jak Marta ocenia swoje szanse w programie? Czy liczy na Kryształową Kulę?

Na treningach mówię, że odpadniemy w pierwszym odcinku, a tak szczerze piąty byłby super. Łukasz, mój partner jest bardzo wysportowany, muskularny i bardzo przykłada wagę do tego, żebym była umięśniona, zwarta i dzięki temu będę bardzo dobrze tańczyć, taką przynajmniej mam nadzieję.

Aktorka Na Wspólnej zdradziła też, co myśli na temat plotek o niej i jej partnerze tanecznym, Łukaszu Czarneckim:

Niech się plotki pojawiają, mnie to tam osobiście wisi i powiewa gdzieś tam z boku. Jestem w swoim związku, Łukasz jest w swoim związku i szanse na to, że coś by miało się wydarzyć są zerowe

– mówi gwiazda.

 Wierzbicka: Podczas treningów męczy mi się mózg [VIDEO]

 Wierzbicka: Podczas treningów męczy mi się mózg [VIDEO]

 Wierzbicka: Podczas treningów męczy mi się mózg [VIDEO]

 Wierzbicka: Podczas treningów męczy mi się mózg [VIDEO]

 Wierzbicka: Podczas treningów męczy mi się mózg [VIDEO]

 Wierzbicka: Podczas treningów męczy mi się mózg [VIDEO]