Za każdym razem, gdy ktoś pokazuje nam dno show biznesu, ktoś udowadnia, że w tym wypadku jest głębia bez miary.

Michał Wiśniewski we właściwy sobie sposób zamieścił notkę na swoim blogu, skierowaną do dziennikarzy Super Expressu:


kiedy superexpress szykował nam nagrobek … stała się rzecz straszna … lecz wolę o tym nie mówić. superxpress to najbardziej ufajtane ludziska w tym kraju … zmyślają byle co aby się wypromować !

być może mają zbyt małe fiutki lub nazbyt rozległe cipki … kto wie ? czy nie przystoi mi tak napisać ? oczywiście, że tak. przystoi natomiast umieścić mnie w koszulce: zrzuć się na pomnik dla taty lub namalować za życia mój nagrobek. SRAJCIE SIĘ !