Selena Gomez nie ma szczęścia w miłości. Jej związek z Justinem Bieberem przypominał niekończącą się telenowelę pełną wzlotów i upadków.

Zobacz: Mąż Anny Lewandowskiej podpisał nowy kontrakt na OSZAŁAMIAJĄCĄ kwotę!

Ostatnie plotki mówią, że prawdziwym powodem, dla którego piosenkarka wylądowała w klinice był właśnie Bieber. Zły chłopiec, który chciał zepsuć Selenę, wykorzystać ją, a potem ją zostawił.

Na szczęście wydaje się, że Gomez etap toksycznego związku z Justinem ma juz za sobą. Po zakończeniu trzymiesięcznej terapii powiedziała:

– Miałam 3 miesiące przerwy. W tym czasie nie używała komórki. To było najbardziej odświeżające, uspokajające i odnawiające doświadczenie. Teraz rzadko noszę ze sobą telefon. Kontaktuję się tylko z wybranymi osobami.

Na pewno nie ma wśród nich Biebera.

Czytaj: Anna Lewandowska sprzedaje batony za… ile?

Selena nabiera wiatru w żagle – podpisała własnie kontrakt na niebagatelną kwotę 10 milionów dolarów. Teraz Selena jest twarzą marki Coach – na Instagramie gwiazdy pojawiło się już pierwsze zdjęcie z kampanii.

Tylko pogratulować.