Na tegorocznej gali Telekamer obyło się bez spektakularnych wpadek, ale kilka „smaczków\” można było wypatrzeć.

Właściwie nie sposób było nie zauważyć Maryli Rodowicz – nieważne, czy mówimy o jej wielkim koku, sukience, która o mało nie zsunęła się, gdy piosenkarka była na scenie, czy wielkim pseudo-tatuażu.

Iwona Pavlović chciała odmłodzić się kreacją. Sukienka niczego sobie, ale raczej mało galowa.

Renata Dancewicz od dawna znana jest ze swojego nonszalanckiego podejścia do mody. Tym razem też wyglądała, jakby na doborze sukni spędziła mniej, niż 5 minut…

Weronika Książkiewicz wyglądała pięknie, ale bez czerwonej peleryny, która sprawiała wrażenie przerobionej z pontonu.

Aldona Orman postawiła na fiolet od stóp do głów. Prawdziwie zabawna była nie jej kreacja, a sposób, w jaki usiłowała wygramolić się w niej z samochodu. Tiule nie były pomocne.

 

Maryla Rodowicz


Weronika Książkiewicz


Aldona Orman