X-Factor 2. edycja, 1. odcinek – komentujemy! (FOTO)
Mozil, Wojewódzki i Okupnik zamiast Sablewskiej.
Dziś rusza 2. edycja X-Factora.
Jury w odświeżonym składzie – Czesław Mozil, Kuba Wojewódzki oraz Tatiana Okupnik – zasiądzie za stołem, by wybrać najlepszy głos tej edycji show.
Wydaje się, że nowa jurorka może wnieść do programu powiew świeżości. Energetyczna Tatiana zostawia na moment Londyn, w którym mieszka i pracuje i wraca nad Wisłę.
Jak ją przyjmie publiczność? Jak ocenią widzowie?
Wreszcie – jakie talenty poznamy w tym sezonie? Czy pojawi się ktoś równie barwny jak Michał Szpak i wzbudzający równie wielkie emocje, jak Gienek Loska?
Czekamy. Dziś o 20.00 relacjonujemy na żywo.
Bądźcie z nami.
Minęła 20.00. Ruszamy!
Jako pierwszy – Włoch z Kołobrzegu. Thomas Grotto mówi, że chciał być rockowcem albo menelem. Dajmy mu szansę – śpiewa Kings of Leon, Sex on Fire.
Mozil: nic złego w tym, że się gra do kotleta, za pół roku będziesz brał tyle pieniędzy, że zobaczysz.
Wojewódzki: to brzmiało jak \”Burdello bum bum\” (z filmu Jak rozpętałem II wojnę światową).
Okupnik miała ciarki. Thomas płacze. Mówi, że rok temu już chciał tu przyjść, ale zatrzymał go szpital. Tatiana – Czekałeś na mnie!
Kuba: Rzuciłeś na nasze serca gorącą mozarellę.
Tatiana Tak
Czesław Tak
Kuba Tak
Twoja stara Soundsystem
Wokalista: Ja potrzebuję prędko H2O!
Pije.
Jest śpiew i melorecytacja o twojej starej. Dziewczę wznosi się na wysokie rejestry, jest fałsz, ale pozytywne wibracje też są. Śpiewają, że mają motywację, a to wystarczy:)
Publiczność wstała i bije brawo.
Tatiana: Jesteście fajnym zjawiskiem rozkręcającym publiczność, ale… ja bym ciebie tylko wzięła, ty jesteś taki fajny, charakterystyczny,
Kuba: ona ma bardzo fajny sposób nieumiejętności śpiewania. Ja bym was nie rozdzielał.
Czesław: macie wiele słabych elementów, mi się to w ogóle nie podobało.
Czesław Nie
Kuba Tak
Tatiana Nie
Twoja stara mówi nara – pożegnał się duet.
Asteja Dec, czyli Aśka
Hmmm, głos jakby znajomy – kojarzy się nam z Tatianą. Niski, gardłowy, wibrujący. Trochę szeptu, pikanterii w zachowaniu, lekko rozchylone usta – kusi, oj kusi!
Tatiana kiwa głową. Co powie?
Kuba: czy ty słyszysz jak ty śpiewasz? (Asteja: mam świadomość, że puściłam parę bąków) Kuba: Ja mam świadomość, że ty możesz być znakomitą wokalistką. Jestem bardzo na tak.
Tatiana:To jest wokal na miarę finału.
Czesław: Zamknąłem oczy i słyszałem ciemny głos, gratulacje.
3 x Tak.
Cezary Klimczak z Włocławka śpiewa Sen o Wiktorii Dżemu.
Jest poważnie. Nastrojowo. Widownia wstaje. Aplauz.
Kuba: Mnie się podobało, ja bym z tobą chętnie pracował dalej.
Czesław: Mam poczucie, że scena nie jest ci obca, a jeśli jest obca, to poznasz ją jeszcze parę razy w tym programie.
Córka Cezarego, Olga, poznaje Kubę. Skacze na scenie i tuli się do Kuby, który wylewa wodę z kubka (Moja stara z tego piła!)
Czesław: Tak
Tatiana: Tak
Olga, możesz być bardzo dumna z taty, 3 x Tak!
Anna Antonik Bajka
Anna: Ostatnio weszłam do sklepu i ta bluzeczka na mnie patrzyła (na bluzeczce jest napisane \”choose me\”).
Kuba: Jesteś taką pogodną kuleczką trochę!
Bajka śpiewa Beatlesów. Radzi sobie nieźle, Jedziesz!! – mówi Tatiana wyraźnie zadowolona.
Bajka się rozkręca, Czesław się śmieje. Kuba mruży oczy – to chyba dobry znak:) Anna śpiewa z wielką swobodą, publiczność wstaje. Znów aplauz.
Kuba: Aniu, powiem krótko, jesteś najlepiej śpiewającą pogodną kuleczką, jaką kiedykolwiek poznałem, przepraszam, jeśli cię dotknąłem, jesteś znakomita.
Tatiana: Wulkan energii, power w głosie, uwielbiam cię
Czesław: Ja logicznie nie jestem za seksowny, ale jak otwieram buzię i śpiewam, to staję się seksbombą, ty jak śpiewasz, też zamieniasz się w seksbombę!
3 x Tak
Kuba: To jest moja bajka, to jest bajka o stawaniu się gwiazdą.
Leszek z Gogolina. Zaczął od tego, że wpadł na kamerę. Śpiewa I Feel Good. Kręci pupą i bardzo przypomina nam Shakin’ Dudiego. Jest energia, Leszek klęka przed Tatianą i schodzi do parteru. Na koniec dziewczyny piszczą. A Leszek kończy bez muzyki.
Kuba: Dajcie mu kanapkę!
Czesław: Ja też tak tańczę i śpiewam, ale w klubie o 4, 5 nad ranem, a potem się dostaje wpierdol po prostu.
Tatiana: Ja się zrobiłam sina ze strachu.
Kuba: To było bardziej Archiwum X, niż Factor-X. Sam dla siebie układasz choreografię? Jakie to ludzie rzeczy z głodu robią!
Tatiana: Nie
Czesław: Nie
Kuba: Nie brakuje ci serca, wokalnie brakuje ci talentu, jestem na Nie.
Czesław: Były momenty totalnej schizofrenii…
Piotr Zioła 16-latek, lubi Amy Winehouse, Johna Mayera.
Śpiewa kawałek Amy, Valerie.
Czesław: dałeś mi mocno po mordzie, Polska jeszcze nie wie, że ty jesteś niesamowity, wyobraź sobie, że będziesz grał na stadionach, a ludzie będą krzyczeć zioła!! zioła!!
Tatiana: Masz talent, masz piękny głos!
Kuba: Dziwność największym twoim atutem jest.
3 x Tak.
Soul City 10 osób, większość dziewczyn, śpiewają hit Moves Like Jagger.
Czesław się rozkręca. Śpiewa z nimi. Jest rytmicznie, imprezowo, Tatiana wstaje i kręci pupą w purpurowej sukience. Kuba tańczy wokół stołu. Czesław dołącza. Jest impreza:) Publiczność szaleje.
Czesław: Pytanie pod pierwszą edycję: dlaczego nie można wziąć jako chór piosenki, która porywa, zaśpiewać tak, by muzyka sprawiała ludziom przyjemność.
Kuba: Wielkie brawa.
Tatiana: Mieliście bardzo ale to baardzo słabą sekcję taneczną:) (aluzja do trójki jurorów )
3 x Tak.
Ewelina Lisowska z okolic Wrocławia, córka nauczycielki i rolnika. Uuuuu, ładna dziewczyna. Śpiewa piosenkę Christiny Aguilery.
Tatiana w tle: Ja pier***! (Przepraszam!)
Wszyscy są poruszeni, las rąk w górze. Ewelina ma bardzo mocny głos, Jarek Kuźniar mówi \”Jezus\”.
Tatiana zamarła. Ludzie wstają. Kuba dystyngowanie klaszcze w dłonie.
Kuba: Wiesz, co by było, gdybyś śpiewem zarabiała na jedzenie? Miałabyś w domu bardzo dużo jedzenia.
Tatiana: Kruszynko, jesteś po prostu zawodowa!
Czesiu: To że masz niesamowity głos, to wiemy, ale dziękujemy za wybór kawałka, pokazałaś subtelność wrażliwość.
3 x Tak.
Wojtek Kurowski \”Pirat\” śpiewa Bo tutaj jest jak jest.
Wojtek śpiewa czytając tekst z kartki przyklejonej na ręce taśmą klejącą. Głosu najcudowniejszego może nie ma, ale szczery jest do bólu. No i Tatiana płacze! A cała sala wstała, śpiewa z Wojtkiem i klaszcze.
Tatiana nie może się uspokoić. Raz po raz wyciera twarz chusteczką (Pamiętacie, żeby Maja Sablewska ryczała?)
Kuba: Wojtek, ten utwór w twoim wykonaniu ma jedną podstawową zaletę: był prawdziwszy od oryginału.
Czesław: Jak pokażemy ten występ, pan będzie wyrywany na ulicach.
Tatiana: Tak mnie pan rozwalił, ja słyszałam brak miłości, brak akceptacji…
Wojtek: Ale do nieba do piekła nie będziesz ze mną szła?
Tatiana pochlipując: Czasami zakładamy na gęby maski (…) każdy ma taki czas w życiu, że coś nie idzie…
Kuba: tu nie jest potrzebne żadne głosowanie. Masz 2000 razy TAK – pokazał na publiczność.
Na dzisiaj koniec.
Jak się Wam podobał 1. odcinek X-Factora?