Ulala! Wygląda na to, że Dariusz Krupa wrócił już do siebie po małżeńskich perturbacjach. Przynajmniej pozory wskazują na to, że muzyk ma się całkiem nieźle.

Co najważniejsze Krupa nie stroni od ludzi. Zaangażował się w promocję Natalii Lesz, bywa na imprezach. Wczoraj odwiedził jedną z nich – Machina Design Awards.

Ubrany w długą, czarną marynarkę, czarne spodnie, eleganckie buty, szczupły, ale nie wychudzony – prezentował się naprawdę efektownie.

\"Dariusz