Ashley Greene w Nowym Orleanie kręciła swój najnowszy film, Random. Ponoć podczas pracy nad nim bawiła się tak dobrze, że z ciężkim sercem wyjeżdżała.

Na pamiątkę zrobiła sobie jednak tatuaż. To napis, „Life’s a dance”, czyli „życie to taniec”.

Jakie jest głębsze jego znaczenie, nie wyjaśniła, ale za to pochwaliła się jego zdjęciem dodając, że tatuaż traktuje jako pamiątkę z pobytu w Nowym Orleanie. Ładny?

 

&nbsp
Z Nowego Orleanu przywiozła sobie tatuaż (FOTO)

Z Nowego Orleanu przywiozła sobie tatuaż (FOTO)

Z Nowego Orleanu przywiozła sobie tatuaż (FOTO)