Tym macierzyństwem żyje teraz cała Polska. 60-letnia Barbara Sienkiewicz urodziła bliźniaki. Jak twierdzi, był to swego rodzaju cud. Aktorka jest w trudnej sytuacji materialnej. Została sama z maluchami, chorą mamą i niską emeryturą. Dodatku do emerytury jednak nie dostała.

Jedni wspierają aktorkę, inni krytykują późne macierzyństwo. Magda Gessler na przykład mówiła o sumieniu mamy:

60-letnia kobieta, która decyduje się na dzieci, musi liczyć się z tym, że one szybko zostaną sierotami. To kwestia sumienia tej pani. Oczywiście, może zdarzyć się cud i dożyje setki, ale jaką jakość życia będą miały jej dzieci?– padło w rozmowie z Twoim Imperium.

Teraz Super Express zapytał o Sienkiewicz Edytę Olszówkę:

Trudno jest mi komentować cudze życie, cudze poglądy, cudzy system wartości. Myślę, że jak jest bardzo szczęśliwa i tego bardzo chciała, to cudownie że tak się zdarzyło. Jest pytanie, czy to nie jest zbyt nieodpowiedzialne i zbyt egoistyczne, ale też nie mnie to oceniać. Czasami są dzieci, które w ogóle nie mają szansy na poznanie rodziców. Czasami są dzieci, które tracą rodziców za wcześnie. Jeśli jest ta miłość, to nie mam pytań.

Miłość jest najważniejsza?

Zapytano Edytę Olszówkę o Barbarę Sienkiewicz, a ona...

Zapytano Edytę Olszówkę o Barbarę Sienkiewicz, a ona...

Zapytano Edytę Olszówkę o Barbarę Sienkiewicz, a ona...