Czy to dyscyplina czy może już tyrania?

Świat i ludzie sugeruje, że być może to drugie.

Faktycznie, niewiele kobiet każdego wieczora w obecności ukochanego mierzy sobie ilość tkanki tłuszczowej, co według magazynu codziennie robi Anna Przybylska.

Jej partner, Jarek Bieniuk jest sportowcem, więc bardzo przestrzega diety. Ponoć do tego stopnia, że kontroluje też Annę.

To on decyduje, kiedy mogą sobie pozwolić na tabliczkę czekolady.

Efekt? Kiedy aktorka poznała Jarka, ważyła 10 kilogramów więcej.