Gimnastyczka Dominique Moceanu w 1996 roku była gwiazdą w Stanach Zjednoczonych, kiedy to w wieku 14 lat zdobyła złoty medal na igrzyskach olimpijskich w Atlancie.

Dopiero teraz jednak świat dowiedział się o jej niezwykłej historii, którą opowiedziała w swojej biografii.

30-letnia dziś Moceanu dowiedziała się niedawno, że ma siostrę, która urodziła się bez nóg.

Sportsmenka przyznała, że był to największy szok jej życia.

W 2007 roku Dominique dostała paczkę ze zdjęciami oraz list, w którym pewna 20-letnia kobieta o imieniu Jennifer Bricker wyjaśniała, że jest jej siostrą, którą biologiczni rodzice oddali do adopcji.

W tym czasie Moceanu nie utrzymywała już kontaktów z rodzicami – od 17 roku życia była niezależna. Spotkała się jednak z nimi, by dowiedzieć się prawdy. Ci przyznali, że oddali dziewczynkę do adopcji, gdy dowiedzieli się, że miała problemy zdrowotne, z którymi ci nie poradziliby sobie finansowo.

Niepełnosprawna siostra była wielką fanką Dominique, nie zdając sobie sprawy, że podziwia siostrę. Mimo trudności sama ćwiczyła i jest wysportowana – specjalizuje się w pokazach na linie. W wieku 16 lat dowiedziała się, że jej idolka to też jej biologiczna siostra.

Dzięki wujowi, który jest emerytowanym prywatnym detektywem skontaktowała się z Dumitru Moceanu. Ten nie zaprzeczył, że on i jego żona oddali niegdyś dziecko do adopcji, ale przestał też odpowiadać na dalsze telefony.

Jennifer odczekała zatem cztery lata. Zebrała dokumentację i odważyła się na list. Po latach siostry utrzymują ze sobą kontakt i regularnie spotykają. Odkryły, że wiele je łączy – miłość do sportu mają w genach, ale cieszą się też bardziej przyziemnymi wspólnymi cechami, jak podobny charakter pisma.

\"Złota
foto: archiwum prywatne Dominique Moceanu