Nie żyje Wisława Szymborska.

Poetka zmarła dziś w Krakowie po długiej i ciężkiej chorobie.

Miała 89 lat.

W 1996 roku otrzymała literacką Nagrodę Nobla za poezję, która „z ironiczną precyzją pozwala historycznemu i biologicznemu kontekstowi ukazać się we fragmentach ludzkiej rzeczywistości\”.

Należy do najczęściej tłumaczonych polskich autorów – jej książki zostały przetłumaczone na 42 języki.

Pisała żartobliwie, z wielką dozą humoru połączonego z niebywałą precyzją słowa i inteligencją. Sama sobie nawet napisała wiersz-epitafium:

Nagrobek

Tu leży staroświecka jak przecinek autorka paru wierszy.
Wieczny odpoczynek raczyła dać jej ziemia,
pomimo że trup nie należał do żadnej z literackich grup.
Ale też nic lepszego nie ma na mogile oprócz tej rymowanki, łopianu i sowy.
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem Szymborskiej podumaj przez chwilę.