Artur Żmijewski póki co godzi dwie role serialowe – w Na dobre i na złe gra doktora Burskiego, w seriapu Ojciec Mateusz przypadła mu tytułowa rola księdza, który lubi zajmować się rozwiązywaniem zagadek kryminalnych.

Super Express donosi jednak, że 44-letni Żmijewski chce zrezygnować z udziału w Na dobre i na złe. Powodem ma być brak czasu i niemożność pogodzenia grafików.

Tym bardziej, że zdjęcia do Ojca Mateusza kręcone są w Sandomierzu.

Czyżby koniec roli, która przyniosła mu tak ogromną popularność? Czekamy na potwierdzenia samego aktora.